Ten argument do mnie nie trafia
Ile razy to słyszałyście : "Bo mężczyźni już tacy są"?! Tacy, czyli: Nie umieją się komunikować. Duszą w sobie zamiast porozmawiać. Nie wiedzo, nie czujo, nie potrafio. Jednym słowem- gimby nie rozumiejo. Otóż ja się fundamentalnie nie zgadzam. Uwielbiam moich sympatycznych kolegów i proszę przestać mnie przekonywać, że to niedorozwinięte umysłowo...