Zdrada, zdrada, podstępne oczy gada..
Oczywiście przeczytałam "Czułą przewodniczkę" Natalii de Barbaro, serdecznie polecam. I jestem sobie nawet na stosownej grupie, na której różne miłe panie wymieniają się nastrojami, doświadczeniami i takie tam. Bardzo lubię kobiece gremia. Tylko postulowałabym żeby czasem mniej uczuć, a więcej zdrowego rozsądku. Pewnie już stara jestem...