Łobuz kocha najbardziej
Zwykle powtarzamy to z Wiolą przy słuchaniu kolejnej opowieści jakiejś miłej Wiedźmy o burzliwym i nie najlepiej zakończonym związku. Dużo w tym empatii, ale troszkę też kpiny, a już najwięcej komunikatu: "nie łam się, mała, ten typ tak ma". Czyli ma tak, że nabierają się na...