Ten bzdurny feminizm
W komentarzach do "Sztuki autoprezentacji" spotkałam się ze zdaniem, że felieton byłby fajny, jeśli chodzi o sztukę doceniania siebie przez kobiety, tylko ten, cytuję "bzdurny, niepoparty niczym feminizm". I że niby czemu facetom odejmować przy autoprezentacji po 30%. No to po kolei. A właściwie od końca....