Dylemat społeczny

12 paź Dylemat społeczny

Bardzo dobry dokument na Netflixie pod tym tytułem, polecam do obejrzenia i zapraszam do dyskusji.

Co możemy zrobić, żeby media społecznościowe przestały niszczyć świat? To, że niszczą przyznali sami ich twórcy, mocno przerażeni swoim dziełem.

Manipulując informacjami, powielając fake newsy i przede wszystkim starając się ze wszystkich sił jak najdłużej zatrzymać nas przed ekranami media społecznościowe rujnują nam psychikę, tworzą społeczne podziały i dewastują demokrację.

Przepraszam za spoilerowanie, dokument naprawdę wart zobaczenia i przemyślenia. Ja już długo żyję i pamiętam czasy przed telefonią komórkową, więc nie jestem specjalnie zagrożona, ale popatrzmy na dzieciaki.

Nie potrafią się już ze sobą normalnie komunikować, a groźba zabrania telefonu to najgorsza kara, jaka rodzic może wymyślić.

A teraz w dodatku, z powodu restrykcji związanych z pandemią, uzależnienie dzieci od internetu tylko się powiększy.

W jakim świecie obudzimy się za parę lat?

Technologia dała nam cudowne narzędzia i też już sobie nie wyobrażam podróżowania bez Google Maps. Choć nadal lubię używać gotówki, nie zaglądam do skrzynki mailowej sto razy dziennie i nie umiem zaangażować się w Instagrama, bo mnie zwyczajnie nudzi.

I chyba w tym ostatnim słowie znajdziemy odpowiedź na pytanie czemu ludzie tyle czasu spędzają na społecznościówkach. Ludzie zawsze się nudzili, ale teraz nudzą się wręcz przeraźliwie. W gruncie rzeczy mamy całkiem sporo wolnego czasu, z którym nie wiemy co mamy zrobić.

Jeśli rodzice nie nauczyli nas miłości do książek, a szkoła zabiła w nas ciekawość wiedzy, to jesteśmy na bardzo dobrej drodze do stania się biernymi przeżuwaczami internetowej papki informacyjnej.

Drogi rodzicu narzekający, że twoje dziecko za dużo czasu siedzi na telefonie, rozejrzyj się po swoim domu i odpowiedz sobie na pytanie-ile mam książek?

A tu taki bardzo stary wierszyk:

Nuda

Nuda

przez tysiące lat

przywiązała się do ludzi

najpierw, w zamierzchłych czasach, człowiek się na drzewach nudził

wpatrzony nocą w niebo, w gwiazd apoteozę cudną

Bujał się na gałęzi i mówił „Ale nudno”

Weselej się robiło tylko jak był jakiś wypadek

jak babcia z drzewa spadła, albo tygrysa zagryzł dziadek

Następnie z postępem idąc, z modą i z duchem czasu

do jaskiń wielkich i mrocznych przenieśli się ludzie z lasu

Dym szczypał w oczy mocno po całodziennych trudach

a kiedy wieczór nadchodził-zaczynała się nuda

Chyba, że wąż się wśliznął dziewczynie do wyrka pod skórę niedźwiedzia

albo nietoperz znienacka jaskinię przeleciał

Potem

po jakimś czasie

ludzkość nudziła się już w szałasie

Rano było jeszcze jako tako, jako tako było jeszcze w południe

Ale im bliżej północy-tym było coraz nudniej

Od czasu do czasu jedynie ożywiała się ludzka gromada

Jeśli burza na przykład była i piorun strzelił w szałas

sąsiada.

Koniec! Tak być nie może dalej! powiedzieli pewnego dnia ludzie

I zaczęli wymyślać najrozmaitsze rzeczy przeciwko NUDZIE

Akropol wymyślili, olimpiady, panateneje

Forum, Bizancjum, rycerskie turnieje

Gotyckie zamki, podróże w karetach,

Gilotynę, menueta

Kino

setki przeróżnych parad

i telewizyjny aparat

I przepraszam, że to zabrzmi nieco hecnie

Jeszcze nigdy się tak nie nudzili jak obecnie.

L.J. Kern

P.s. A teraz wymyślili internet i….