Ty to wiesz, czy tylko jesteś przekonana?

Ty to wiesz, czy tylko jesteś przekonana?

„Przekonania są różnymi pojęciami, które przyjmujemy za prawdziwe, oraz posługujemy się nimi w codziennym życiu, traktując je jako fundament. Przekonania mogą uwalniać, ale też ograniczać. Nasze pierwsze przekonania są zakorzenione w naszym dzieciństwie i pochodzą od rodziców, ludzi których kochamy i którym ufamy bezgranicznie. Następnie nasz system przekonań jest kształtowany przez edukację, kulturę, środowisko.”

Tyle definicja.

I tak.

Przekonania religijneprzekonaniami, a nie WIEDZĄ na temat boskości kogokolwiek.
Jeżeli jesteś osobą religijną, to z dużym prawdopodobieństwem można określić jaką religię wyznajesz, kiedy się wie, w co wierzą twoi rodzice. Przekonania religijne jednym pomagają w trudnych, życiowych wyborach, innym mogą zniszczyć życie. Warto je poddać badaniom i osądowi, zamiast przyjmować w ciemno.

Przekonanie, że jedyna droga do „prawdziwego” szczęścia dla kobiety to znalezienie właściwego mężczyzny, małżeństwo z nim i powicie kilkorga dziatek, to przekonanie, którym nasączyła cię najprawdopodobniej szeroko rozumiana kultura. Będziesz w to wierzyć nawet po trzecim rozwodzie.

Zamiast podważyć to przekonanie, bo najwyraźniej ciebie ta prawda obiegowa nie dotyczy, będziesz się uparcie czepiać myśli, że po prostu jeszcze nie znalazłaś swojej „drugiej połówki”. Być może z powodu tego przekonania będziesz się czuła nieszczęśliwa, chociaż odniosłaś sukces zawodowy lub masz świetne osiągnięcia naukowe. Zmień przekonanie, nie siebie.

Przekonanie, że kobieta jest główną odpowiedzialną za funkcjonowanie domu i wychowanie dzieci to już specjalność kraju nad Wisłą. Bardzo wygodne dla mężczyzn i niczym nieuzasadnione. Ale spróbuj się wyłamać i oddać dzieci przy rozwodzie tatusiowi. Albo pół roku po porodzie zostawić dziecko pod opieką niani i pojechać w Himalaje. Szybko dowiesz się, jaka z ciebie suka , nie matka.

Przekonanie, że mężczyźni są od rządzenia, zajmowania fotela prezesa i wysyłania nas po kawkę, to jedna z uroczych cech patriarchalnej kultury, w której żyjesz.

 Tak samo jak to, że dziewczynki nie są zdolne w przedmiotach ścisłych i jedna Curie wiosny nie czyni. A że było ich więcej? Tego się w szkole nie dowiesz. Dowiedz się sama, możesz się zdziwić. I lepiej przeproś się z matematyką i ekonomią, bo przekonanie, że od finansów to tylko misio, a Ty nie ogarniasz, może zaprowadzić cię na życiowe manowce.

Wyjątkowo obrzydliwe i szkodliwe, ale dosyć powszechne jest przekonanie, że ofiara gwałtu jest sama sobie winna, bo się, na przykład, źle ubrała. Szybko je zakwestionujesz, kiedy to do twojego drinka trafi pigułka gwałtu. 

Chcesz być szczęśliwa?

To do bagażu swoich przekonań przyłóż lupę i dobrze się im przyjrzyj. Bo wiele z nich nie służy Tobie, tylko innym.

Żebyś była grzeczna.

Pokorna.

Posłuszna.

Pozwalała się wykorzystywać w domu i w pracy, a za cnotę poczytywała sobie ofiarność i poświęcenie. 

Wkurzysz się wreszcie?

 

4 komentarze
  • IWnowa
    Posted at 22:22h, 17 listopada Odpowiedz

    Zacznę od tego, co jest podstawą. Za moje finanse jestem odpowiedzialna tylko ja sama, na ile umiem liczyć, to zawsze liczyłam i liczę na siebie, i powiem więcej, dobrze na tym wychodzę. A że jeden z drugim misio się wkurzy czy ma inny pomysł na spożytkowanie MOICH PIENIĘDZY? 🙂 W ostatnich dniach odniosłam taki mój mały prywatny sukces – w odpowiedzi na uwagę pewnego przyjaciela na temat tego, że mogę sobie pozwolić na wiele i lubię wydawać odpowiedziałam tylko:
    Sama decyduję, na co wydaję moje pieniądze.
    Bez tłumaczenia się, opowiadania martyrologii, jak to ja kiedyś musiałam oszczędzać i całej historii do piątego pokolenia wstecz.
    Żeby przyjrzeć się sobie oddzielnie od swoich przekonań potrzeba odwagi i czasem ryzyka i eksperymentu, w warunkach kontrolowanych mniej lub bardziej. I to właśnie moje eksperymenty doprowadziły mnie do obecnego miejsca, w którym wiem coraz lepiej, co jest dla mnie dobre, że niekoniecznie idąc swoją drogą i nie wpisując się w obowiązujący kanon robię coś nie tak. Dopóki mnie jest z tym lepiej, niż było wcześniej, jest dobrze. 🙂
    I tego się będę trzymać!
    uściski
    IW

    • Wiedźma Radzi
      Posted at 16:25h, 18 listopada Odpowiedz

      I za to właśnie kochamy dojrzałość 🙂 same wiemy, co dla nas dobre, same wydajemy nasze pieniądze..pozdrawiam cieplutko 🙂

  • IWnowa
    Posted at 22:23h, 17 listopada Odpowiedz

    Drugi raz tak długiego komentarza nie dam rady napisać. 🙂 Więc jeśli zniknął, to trudno. A jeśli poszedł do zatwierdzenia, to dobrze. 🙂

    • Wiedźma Radzi
      Posted at 16:26h, 18 listopada Odpowiedz

      z komentarzami to mam teraz podwójną jazdę, bo najpierw zapora antybotowa wrzuca je do spamu ;-), ale staram sie nadążać 🙂

Post A Comment