TSS i niech Wam wybucha
Bardzo mi się wczoraj zrobiło przyjemnie, kiedy przyjaciółka przysłała mi screena z GW z pytaniem, czy to z mojego bloga cytat w artykule. Z mojego. Oczywiście, poleciałam zaraz do empiku, nabyłam drogą kupna gazetę i mam. Patrzę, jest! We wstępniaku. No to czytam cały artykuł, bardzo...