Trucizna
Przygotowuję się na przyszłoroczne seminarium z roślin trujących na Akademii, więc sobie sprowadziłam książkę Eleanor Herman pod obiecującym tytułem "Trucizna". Pasjonująca, doprawdy. Okazuje się, że nasi przodkowie aplikowali sobie takie ilości trucizn w pożywieniu, kosmetykach i lekach, że włos na głowie się jeży. Znaczy, nam się...