Podobno trzeba zapisywać sny, bo nimi przemawia do nas nasza genialna podświadomość. Sen miałam dzisiaj jakiś dziwny, dużo jeździłam w nim autem, za to obudziło mnie olśnienie, to zapisuję. Oprócz olśnienia obudził mnie fakt, że zdrętwiały mi palce prawej ręki. Wiadomo, przeciążony szyjny kręgosłup, to i palce drętwieją. No i właśnie dlatego lekarze to koszmarni […]
Pochwała prostoty
Wrzucając różne prześmiewcze posty na tematy damsko-męskie kilka już razy spotkałam się z zarzutem, że powielam stereotypy. Zamiast nawoływać do tego, żeby “zrobić coś fajnego razem” to ja nic tylko wbijam kliny, wsadzam szpile i upraszczam oraz wrzucam do jednego worka. Już się tłumaczę. Po pierwsze- nigdy nie piszę, że wszyscy faceci coś tam. Ani, […]
Tombak w cenie złota i bohater z papieru
Czytam ci ja sobie komentarze pod postem o książce Niki Nabokowej o kochankach i po tonie mogę bez pudła ocenić wiek komentującej. Im bardziej radykalne poglądy, tym najczęściej młodszy rocznik miłej czarodziejki. I silniejsza tendencja do ostrej oceny nieszczęsnych kochanek, rywalek do serca tego jedynego. Ja to, oczywiście, rozumiem, nawet mądra i piękna Maria Pawlikowska-Jasnorzewska […]
Co Cię nie zabije, zrobi z Ciebie poetkę
Całą swoją wiośnianą młodość byłam nieszczęśliwie zakochana w osobach płci odmiennej, choć bywało, że i tej samej. Owocowało to różnymi próbami literackimi i moja polonistka molestowała mnie w maturalnej klasie o polonistyczną olimpiadę. Jednak talent najwyraźniej był słabego zdrowia i uwiądł pod naporem słusznego skądinąd pytania, jakie zadają sobie młodzi ludzie na początku drogi życiowej, […]
Dlaczego wolę mieć klimakterium niż andropauzę
Obserwuję sobie ostatnio moich kolegów w czasie osławionego “kryzysu wieku średniego” i wprost nie posiadam się z uciechy.
Wszyscy myślą, że potrafią, ale najczęściej się mylą
To chyba najtrudniejsza umiejętność na świecie, a wszyscy jakoś uważają, że potrafią to robić. I to dobrze. Ba, znakomicie. A nie umie co najwyżej druga strona. I dlatego trzeba się z nią rozstać i szukać dalej. Kochać. Bezwarunkowo i na zawsze. Pomimo wszystko. Tylko, czy tak chcemy kochać, czy tylko być kochani? Każdy szuka prawdziwej […]
Palił, ale się nie zaciągał
galimatias, z którym Wojciech Eichelberger nie daje sobie rady
Ona chciała, żeby to było na zawsze.
ona chciała żeby to było na zawsze
Sama wybierz sobie Boga
Dyskusje pod ostatnim postem były gorące, ale szczęśliwie uszłam z życiem i nawet bez poważnych obrażeń. Także dzięki, moje kochane. Jak to mawia mój przyjaciel, życie to rozmowa. A czasem dyskusja i nie musimy się we wszystkim zgadzać, żeby się lubić i wspierać. Osobiście bardzo ubolewam, że w pewnym punkcie historii radośni i bardzo ludzcy […]
Dlaczego już na nikogo nie czekam 2.
Czekamy. Na chłopaków, mężów, kochanków. Bo zawsze są ważniejsze sprawy niż bycie z nami. Himalaje do zdobycia, mecze do obejrzenia, rejsy do popłynięcia.