Month: September 2019

pół żartem

Tombak w cenie złota i bohater z papieru

Czytam ci ja sobie komentarze pod postem o książce Niki Nabokowej o kochankach i po tonie mogę bez pudła ocenić wiek komentującej. Im bardziej radykalne poglądy, tym najczęściej młodszy rocznik miłej czarodziejki. I silniejsza tendencja do ostrej oceny nieszczęsnych kochanek, rywalek do serca tego jedynego. Ja to, oczywiście, rozumiem, nawet mądra i piękna Maria Pawlikowska-Jasnorzewska […]

słodkie dranie

Jedyna taka róża

Badacze zjawisk społecznych uskarżają się, że systematycznie spada w narodzie umiejętność tzw. czytania ze zrozumieniem. Niby składamy literki, wojna z analfabetyzmem została dawno wygrana, ale treść tego, co czytamy nijak do nas nie dociera. Że już o przemyśleniu tej treści i wyciągnięciu wnioskow nie wspomnę. Takie na przykład lektury szkolne. Męczą się nad nimi kolejne […]

feminazi

Jak nie wybierasz, to też wybierasz

Moja starsza córka, aktualnie przebywająca w pięknej Kanadzie i stająca na uszach, żeby wracając zdążyć zagłosować, zrobiła mi pobudkę w środku nocy, żebym koniecznie Was, moje drogie, zmobilizowała do pójścia na wybory. Nie wyciszyłam telefonu i komunikator brzęknął o 4.30. Czasem mi się to zdarza, a Wy się potem dziwicie, kiedy ja zdążam napisać tekst, […]

pół żartem

Co Cię nie zabije, zrobi z Ciebie poetkę

Całą swoją wiośnianą młodość byłam nieszczęśliwie zakochana w osobach płci odmiennej, choć bywało, że i tej samej. Owocowało to różnymi próbami literackimi i moja polonistka molestowała mnie w maturalnej klasie o polonistyczną olimpiadę. Jednak talent najwyraźniej był słabego zdrowia i uwiądł pod naporem słusznego skądinąd pytania, jakie zadają sobie młodzi ludzie na początku drogi życiowej, […]

feminazi

Czemu mu nie staje, czyli instrukcja obsługi cepa

Czytam ci ja sobie kolejną pozycję książkową na temat skomplikowanej męskiej psychiki i znowu oczom nie wierzę. Tym razem to “Macho-instrukcja obsługi” Andrzeja Gryżewskiego i Artura Górskiego, jeden seksuolog, drugi dziennikarz. Obaj panowie są znawcami mężczyzn z kategorii “ja jestem macho, niech kobiety mi wybaczą“, jak śpiewał niejaki K.A.S.A. Oczom nie wierzę w sensie tych […]

feminazi

No i co Ty robisz, kiedy nic nie robisz? cz.1

Dzisiejszy temat podsunęła mi Ola Budzyńska, czyli Pani Swojego Czasu podczas webinaru o pracy w domu. Ola jest wspaniałą, energetyczną osobą i zajmuje się uczeniem kobiet zarządzania czasem. A ten webinar był akurat o pracy w domu i jak to sobie zaplanować, żeby czas nie przeciekał między palcami. I pada tam takie zdanie Oli “Nigdy […]

podróże małe i duże

Ty świecie, weź coś ze sobą zrób

Czytam sobie na sąsiednim blogu Ego Friendly wpis p.t “Ty GRUBA, weź coś ze sobą zrób” i jakoś tak nie umiem pogodzić się z jego pozornie optymistyczną wymową. Taką trochę rodem z amerykańskich filmów, czyli trudna droga do sukcesu. Per aspera ad astra, jak mawiali starożytni. Tym razem konkretnie chodzi o smutne życie otyłej dziewczynki, […]

Back To Top