Cała ta prawicowa gadka o “kobiecych powinnościach” i “roli matki” ma Wam osłodzić smutny fakt, że lekceważony jest wasz ludzki potencjał, talenty, możliwości i aspiracje.
Mówię, bo wiem, czy wiem bo mówię?
W internecie gównoburza wokół nowej książki Kasi Miller “Instrukcja obsługi dzieci”
Straszak na kapiszony
Kampania się rozkręca, więc zaraz wejdzie straszny gender i nas zje. A ponieważ ostatnio przwinął się wątek adopcji dzieci przez pary homoseksualne, to sobie podyskutujmy, czemu nie.
Cienka czerwona linia
Świat Narcyza to właściwie komnata krzywych luster. Gdzie nie spojrzy-widzi jedynie swoje powiększone odbicie. Zajęty jest wyłącznie własnymi sprawami i potrafi mówić tylko o sobie
Przepis na żabie udka
Dziewczyny nie będą chciały się z nimi umawiać, nie mówiąc już o rodzeniu im dzieci. A Wy nie doczekacie się wnuków.
Autoadopcja
Rosną sobie te nasze przeinwestowane dzieci dźwigając na swoich barkach obowiązek spełniania naszych marzeń, aspiracji i ambicji.
Nie mówcie tego dzieciom
Dorośli zawsze to wiedzieli, ale przed erą internetu jakoś się to udawało przed dziećmi ukrywać i mydlić im oczy.
Wszyscy jesteśmy oszustami
Jakoś ostatnio często wpada mi w oko i ucho pojęcie znane w psychologii jako tzw. syndrom oszusta. A to w książce, a to na webinarze Oli Budzyńskiej, a to w komentarzu pod postem o samokrytyce. Ponieważ wyznaję zasadę, że nie ma przypadków, są tylko znaki, to znak, że trzeba się zająć tematem. Syndrom oszusta to taki […]
Avalon na Wiedźmowym Wzgórzu
Avalon, Wyspa Kobiet, mityczna celtycka kraina wiecznej wiosny należąca do czarodziejek, której władczynią jest kobieta. Zawsze podobały mi się historie o Królu Arturze, Lancelocie i innych rycerzach Okrągłego Stołu, ale naprawdę moją wyobraźnię uwiodła feministyczna wersja, czyli “Mgły Avalonu” Marion Zimmer Bradley, gorąco polecam. A przypomniała mi się wyspa kobiet, kiedy zastanawiałam się, jak opowiedzieć […]
Udręczone anioły
Człowiek poscrolluje fejsa w listopadowy poranek i zaraz się obudzi, bo mu ciśnienie podskoczy. Dziś za sprawą najnowszego wpisu jednej z moich ulubionych blogerek, czyli Poli Ann. Bardzo zdolna dziewczyna, serdecznie polecam. Najczęściej tworzy śliczne, poetyczne, portrety kobiet w różnych życiowych sytuacjach. Tym razem wrzuciła “Patchwork”, opisujący sytuację, kiedy bohaterka po rozwodzie wchodzi w nowy, […]