Year: 2018

pół żartem

Łap za sznurówki

Trafiłam na bardzo sympatyczną babkę w sieci, nazywa się Anna Szlęzak i udziela porad jak zatrzymać faceta. A nawet napisała książkę pod tym tytułem. Osobiście zawsze mi się wydawało, że faceta trudniej się pozbyć, niż go zatrzymać, coś jak moli spożywczych, ale z ciekawości włączyłam darmowe prezentacje miłej blondynki. Nie powiem, te rady brzmią niezwykle […]

feminazi

Dawca mózgu potrzebny od zaraz

Ja się, kurwa, potnę zaraz szarym mydłem. Tekst w “Wysokich Obcasach”, a tam takie zgrabne zdanko autorki artykułu ; “Jestem kobietą, matką, mam lewicowe poglądy, jestem gorącą zwolenniczką równouprawnienia, nie jestem feministką.” Koniec cytatu. Teraz cytat z Wikipedii; ” Podstawą programu feministycznego jest dążenie do emancypacji kobiet i równouprawnienia płci, zarówno pod względem formalnym jak […]

feminazi

Pierogi profesjonalne

W komentarzu do “Pochwały głupoty”, będącego z kolei komentarzem do filmiku” kobiet konserwatywnych”, czytelniczka zarzuciła mi, że feministki szydzą z wyborów dokonywanych przez “kobiety konserwatywne”, a przecież walczyły o to żeby każda mogła wybrać jak lubi. I jak któraś lubi zawijać pierogi, a w meandrach życia szukać oparcia w mężu, to nie ma się co […]

feminazi

Gorący kartofel władzy

W “Wysokich Obcasach” artukuł o proteście kobiet przeciwko sytuacji, że o sprawach nas dotyczących, w środkach masowego przekazu, dyskutują prawie wyłącznie mężczyźni. Jakbyśmy, podobnie do dzieci i ryb, głosu nie miały. Skąd to zjawisko, że w roli ekspertów na ogół występują zwykle faceci? Przecież sami się do tych redakcji chyba nie zapraszają? Tak się zastanawiam, […]

feminazi

Pochwała głupoty

Czasem to człowiekowi ręce opadają. Jakiś propagandowy portal nazywający siebie “Pod prąd”, choć przecież płynie właśnie z obecnym prądem wyemitował kretyński spot rozpoczynający akcję “Jestem kobietą, nie jestem feministką”. Występujące panie prezentują na nim poziom umysłowy absolwentek pośledniej pensji dla panien z XIX-tego wieku, i to takiej czteroklasowej co najwyżej. Feminizm to dla nich robienie […]

PSYCHOLOGIA KUCHENNA

Po co tego nie widzisz?

Podobno najbardziej irytujące pytanie, jakie można zadać to “dlaczego?”. Może ma to jakiś związek z przechodzonym przez wszystkie dzieci tzw. wiekiem pytań, kiedy zadawane rodzicom pytanie “dlaczego” zmusza ich do nieustannego tłumaczenia maluchowi świata, co, przyznajmy, jest dosyć męczące. Ale jest też drugi powód. Słysząc to pytanie irytujemy się, bo zmusza nas do szukania przyczyny […]

PSYCHOLOGIA KUCHENNA

Cena strachu

Ciekawa jestem, kto jeszcze pamięta film pod tym tytułem? Ten pierwszy, Clouzota, z 1953, z młodym Yves’em Montandem. Przypomnę. Grupa życiowych straceńców, żeby zmienić swoje życie i wydostać się z zapomnianego przez Boga i ludzi miasteczka w Ameryce Południowej podejmuje się skrajnie niebezpiecznej misji przewiezienia ładunku nitrogliceryny. Wyprawa jest dla śmiałków źródłem strachu, wyczerpania fizycznego […]

PSYCHOLOGIA KUCHENNA

Kiedy błąd jest coś wart

Jak mówi mądra sentencja “toniemy nie dlatego, że się zanurzamy, lecz dlatego, że pozostajemy pod wodą”. Czasami coś w naszym życiu lekko szwankuje, bywa, że przytrafia się większa katastrofa. W wielu przypadkach jest ona skutkiem naszych błędnych decyzji i jedyne, co człowiek ma wtedy ochotę robić, to tłuc głową w ścianę i marzyć o cofnięciu […]

podróże małe i duże

Czy masz swoją górę?

Przez internet przetaczają się dyskusje na temat akcji ratunkowej na Nanga Parbat. W tej chwili już właściwie wiadomo, że Tomasz Czapkins Mackiewicz został w górach na zawsze. Cześć jego pamięci. W tych dyskusjach jedni uważają, że trzeba śpieszyć na ratunek niezależnie od kosztów, inni wyliczają ile chorych dzieci można by uratować za pieniądze wydane na […]

Back To Top