Dlatego nie wolno się starzeć i należy za wszelką cenę walczyć o utrzymanie się na rynku matrymonialnym, bo jak żaden facet nie będzie chciał cię bzykać, to po prostu rozwiejesz się jak mgła.
Niech żyje Pippi !
Na fejsie wrzutka WO z wywiadem z Alicją Długołęcką z 2011 na temat znikania kobiet po 50-tce z przestrzeni widzialności, wychowywania “grzecznych dziewczynek” i Pippi, na której warto się wzorować. A pod moim ostatnim postem o tym, że kobiety za mało się bawią w życiu, komentarz Ani, że ja też piszę o paralotniach w kontekście […]
Bój się i rób
Tak Kasia Miller odpowiada uczestniczkom warsztatów, które chciałyby wprawdzie coś zmienić w swoim życiu, ale się boją. “To się bój i rób” mówi wtedy Kasia i to jest najlepsza rada. Nie pozbędziemy się strachu w swoim życiu, bo ta pożyteczna emocja jest na stałe wmontowana w nasze ewolucyjne oprogramowanie. Ostrzega przed niebezpieczeństwem, mobilizuje układ współczulny, […]
Kaczusia Piotrusia
Prawda ludowa głosi, że mężczyzna rozwija się do trzeciego roku życia, a potem tylko rośnie. Zanim się koledzy obrażą, dodam, że mnie się to zdanie dobrze kojarzy. Mianowicie z faktem, że chłopakom jakoś łatwiej przychodzi ocalenie swojego Wewnętrznego Dziecka i potrafią się bawić, nawet jak już są całkiem dorośli. Wyjątkiem zdają się tu być przedstawiciele […]
Wysoki lot
Mój inteligentny kolega, przy okazji instruktor paralotniowy, zawsze ostrzegał, żeby nie mylić poczucia bezpieczeństwa z bezpieczeństwem. Bardzo ładnie ilustruje różnicę właśnie latanie. Przeciętny adept sztuki latania “poczucie bezpieczeństwa” ma najczęściej jakieś sto metrów nad ziemią, nad koronami drzew, kiedy tak naprawdę jest już za późno nawet na rzucenie spadochronu ratunkowego. A rzeczywiście stosunkowo bezpieczny jest […]
Król jest nagi
Bo może za mało się starał, nie ubierał wystarczająco seksownie po domu i przytył po ślubie?
Zamień miotłę na skrzydło, czyli polataj sobie
W paru postach delikatnie przemyciłam już mój zachwyt dla paralotni i myślę, że jest nas już tyle, że może kilka z Was byłoby bliżej zainteresowanych tematem. Od razu mówię, że żaden ze mnie ekspert, ale służę namiarami na asów przestworzy jakby co. Sama latam baaardzo amatorsko, tak bardzo, że moi sympatyczni koledzy podarowali mi kiedyś […]
Karuzela marzeń
Moja starsza córka poprosiła mnie o napisanie posta do moich rówieśniczek z ostrzeżeniem, że stare baby są takie zmierzłe, że młode pokolenie nie może z nimi wytrzymać. A to młodość rządzi, i trzeba, moje kochane, uważać. Bo nam potem nowego smartfona nie ogarną i lipa.