W komentarzach pod poprzednim wpisem dziewczyny wspomniały o tzw. DDA, czyli Dorosłych Dzieciach Alkoholików. W sensie, że jednak takie doświadczenie w dzieciństwie jak pijący jeden czy oboje rodziców kształtuje osobowość dziecka w specyficzny sposób i nie ma co udawać, że nie decyduje w znacznym stopniu o późniejszym kształcie jego życia. Dla DDA są specjalne terapie […]
Jak wytresować smoka
Bardzo trudno jest być obecnie rodzicem, zwłaszcza jeśli się do tematu podchodzi poważnie i człowiek się pragnie wywiązać, a nie tylko podreperować sobie budżet 500+. Właściwie współczesne rodzicielstwo przypomina chodzenie po polu minowym, możesz się starać do upadłego, a i tak wylecisz na minie nastolatka, który w chwili wzburzenia obarczy cię odpowiedzialnością za każdą swoją […]
Znikający punkt
co w nas jest takiego, że wiecznie obsadzamy się w roli gamoniowatego policjanta, któremu kolejny Kowalski gra na nosie, omijając blokady i myląc pogonie.
Chłopaki nie płaczą
Pierwszym oskarżonym na ławie sądowej uczyniłabym fałszywy i szkodliwy MIT ROMANTYCZNEJ MIŁOŚCI, którego ofiarą padają dziewczynki jak cywilizacja długa i szeroka.
Szkoła torreadorów
Nie wiem, czy pamiętacie “Balladę o torreadorze” niezapomnianego Wojciecha Młynarskiego? Otóż w słynnej szkole torreadorów mistrz tłumaczył młodym adeptom sztuki walki z bykami, że tajemnicą sukcesu na corridzie jest sztuka uników. Mam czasem wrażenie, że mężczyźni jakimś tajemniczym sposobem teleportują się do owej szkoły już we wczesnym dzieciństwie. Tam, w tajemnicy przed dziewczynkami, odbywają szkolenie […]
O jeden most za daleko
W komentarzach na fejsie pod postem o Arielce przeczytałam, że kobiety te wszystkie rzeczy dla urody to robią dla siebie i co komu do tego. No niby racja. Ale niecała. Nie urwałam się z choinki, ani nie zbiegłam z buddyjskiego klasztoru, żyję tu i teraz. Na fryzjera rocznie wydaję średnią krajową, szafa mi się nie […]
Arielka do adopcji
Jedną z bardziej dających do myślenia bajek jest ta o Małej Syrence. I nie chodzi o disneyowską przeróbkę, tylko oryginalną wersję napisaną przez smutnego pana Andersena. Żeby zdobyć miłość księcia, syrenka nie tylko cierpi tortury, bo chodzenie na nogach otrzymanych od czarownicy sprawia jej niewymowny ból, ale w dodatku jest niema, bo musiała w zamian […]
Wspaniała katastrofa
Pewnie pamiętacie finałową scenę z Greka Zorby? Wali się na łeb na szyję inwestycja głównego bohatera, a Zorba po wyjściu z pierwszego szoku wybucha śmiechem ” Wspaniała katastrofa, szefie!” i zaczyna tańczyć sirtaki. Porywająca lekcja radości życia, a przy okazji niezłe wytłumaczenie stanu greckiej gospodarki. Po wielu latach hołdowania filozofii płakania nad rozlanym mlekiem, chyba […]
Jajeczko częściowo nieświeże
Pamiętam takie zjawisko z przedszkola i szkoły, jak się dziewczynki na siebie “obrażały”. Coś tam jedna drugiej powiedziała, czy zrobiła i następował groźny komunikat “nie odzywam się do ciebie“. Winowajczyni, jeśli chciała się pogodzić, chodziła za obrażoną koleżanką tak długo, dopóki nie udało jej się wznowić komunikacji. Ponieważ jesteśmy społeczeństwem dosyć infantylnym i nie bardzo […]
Chodzi lisek koło drogi
W psychologii używa się czasami określeń “kwaśne winogrona”i “słodkie cytryny”. Pierwsze służy do opisania sytuacji, kiedy nie mając większej nadziei na zdobycie czegoś, na czym nam zależy, zaczynamy to sobie obrzydzać. Zupełnie jak ten lisek z bajki La Fontaine’a, kiedy stracił nadzieję na dosięgnięcie rosnących dla niego zbyt wysoko winogron. Po kilku daremnych podskokach uznał […]